maj 18 2002

CICHYM SCIGALAM GO LOTEM.......


Komentarze: 5

Wielka buzka 4 @ll :-*. mam nadzieje ze macie rownie wspanialy dzien jak ja. Iwona jasne ze o Tobie mysle, mam nadzieje ze sobie poradzissz. Sheenaz zaraz do Ciebie ide :-) Imprezy dzis nie ma, bedzie dopiero 1 czerwca, jush nie moge sie doczekac. Dzieki za pozwolenie na pojscie, o ktorej mam wrocic ;-))))))))))))))). Wspanialy dzien mam dlatego ze moj domyslny, zreszta powiadomiony o rozwoju sytuacji brat wpadl dzis do mnie z Niespodziankiem. Przyprowadzil ze soba Dominika i MARIUSZA. Siedzielismy u mnie kilka godzin, pozniej wpadlko jeszcze kilku znajomych. Moj tata jest teraz za granica, mama miala wrocic o 22.00 ale niestety pojawila sie o 17.00. walnela rybke, bo nie spodziewala sie ze zastanie w domu kogokolwiek, rzadko bywam w lokalu, a tu 15 osob ... na szczescie obeszlo sie bez awantury, troche sie zestresowalam bo smierdzialo trawką, ale looz. Niom niewazne, siedzialam z Mariuszem na jednej kanapie, Dominik i Grzesiek na drugiej, ogladalismy kasete z 95 roku, z koncertu kapeli Mariusza. Oja, normalnie Jego zapach doprowadza mnie do obledu...Teraz niestety siusiaki pojechali do Mariusza ogladac mecz, nawet nie wiem kto gra. Lalalalala M. proponowal zebym z nimi pojechala, ale o ile moge przezyc siedzenie z nimi kiedy graja na konsoli to meczu nie udzwigne. Teraz siedzem w kafejce bo nie mam co robic, wszyscy sa zajeci, Tomek w pracy i sie noodzem ale jestem tak szczesliwa ze uch!!!! Bylam wczoraj na koncercie T.Love, dzisiaj jest podobno Acd Drinkers, chyba sie przejade. zyczcie milej zabawy. Z Tomkiem na razie nie chce rozmawiac, jestem pewna ze to by Go zranilo, wiec wole sie najpierw upewnic czy M. to na pewno to, czy tez tylko zwykla fascynacja, zreszta dziewczyny pewnie wiedzą, jak trudno sie oprzec facetowi ktory gra na gitarze starway to heaven patrzac Ci w oczy....Oki, ide zajrzec do Sheenaz, Hobbesa i spolki, zobacze co slychac i ide siem ubierac na koncert. Papatki

                      Z pokojem, miloscia, empatia

                              Shiva i Kurt Cobain

shiva : :
23 maja 2002, 00:00
Agus niechcacy wywalilam Twoj mail i nie pamietam gdzie zalozylas new bloga....wpadne jak tylko bede znala adres :-) dzieki za pamiec. bleble zastanawia mnie czemu tylko Tobie to przeszkadza, odpowiedz na swoje pytanie znajdziesz w notce. Co z tego, ze o nich lub do nich PISZE, to w koncu oni pomagaja mi rozwiazywac problemy, poza tym kilka milych slow od Sheenaz czy Laurie naprawde podtrzymuje na duchu. Jak niedawno napisala Iwona milo wiedziec ze ktos o nas pamieta i nie jestesmy sami ze swymi problemami.
21 maja 2002, 00:00
Dziewczyno, Ty przestań traktować swoje wpisy jako pozdrowienia dla komentatorów. Ciągle do nich lub o nich "gadasz". Od tego są czaty, e-maile itd. Odpowiedz mi na jeno pytanie: Po co załozyłaś bloga? jak masz problem to napisz do przyjaciółki a jakaś pani X Ci doradzi... Wg mnie to blog służy do spojrzenia na wydarzenia z dystansu, zobaczysz je napisane i wtedy bedziesz umiała je rozwiązać. Przyzwyczajisz się do tego że zawsze ktoś Ci pomaga w rozwiązywaniu problemów a może zaistnieć s22ytuacja że nie bedziesz miała ani czasu ani m2ożliwości pytać się kogoś o rade. Weź sobie to do serca.
20 maja 2002, 00:00
Dziękuję za wpis.Nie lubisz mojego Piotrka, czy Piotrków w ogóle?Pozdrowionka i tzrymaj się ciepło
20 maja 2002, 00:00
A ja z zaświatów ciągle Cię czytam:))) Trzymaj się cieplutko,życzę trafnych wyborów i dużo optymizmu:))) Buzka:)*
Iwona/Laurie
18 maja 2002, 00:00
cieszę się,że coś Ci się powoli zaczyna układać, trzymam za Ciebie kciuki! Iwona/Laurie

Dodaj komentarz